GRY

niedziela, 7 grudnia 2014

Samotność

Wiem że są przy mnie ludzie, wspierają mnie ale brakuje mi takiej czułości..
Dwojga kochających się osób, od strasznie dawna jestem sam..
Chłopak którego myślałem że "Kocham" okazało się że nie istniał, i tak nasz związek dziwnie wyglądał ale chciałem dać mu szansę.
Byliśmy z tego samego miasta, poznaliśmy się
przez moją "przyjaciółkę"
Nie chodził do publicznej szkoły, uczył się w domu.
Nigdzie nie wychodził bo bał się że go pobiją, kiedyś była taka sytuacja że jakaś paczka dresów go pobili że trafił do szpitala.
Nie chciał się spotkać bo bał się kontaktu z ludźmi, ale oczywiście to wszystko to było kłamstwo.
Jego istnienie było kłamstwem, powiedziała mi że nie wie dlaczego to robiła.
Z zazdrości albo zemsty na mnie, osoba która darzyłem naprawdę wspaniałym uczuciem nigdy nie istniała.. 
Nasze plany były kłamstwem, nasze uczucia nie były prawdziwe..
Tak prawdę nigdy nie poczułem prawdziwej miłości do drugiego człowieka i chyba nigdy jej nie doznam, usłyszałem że jestem zbyt "inteligenty" dlatego ludzie ze mną nie chcą być.
Nie zgodzę się z tym bo sam się do tego przyznaje że jestem DEBILEM, odpycham ludzi moim charakterem jak i wyglądem.
Brakuje mi tej Miłości..
Wiem, ja mam tylko szesnaście lat!
A już myślę o tym, jestem na to za młody, mam na to jeszcze wiele czasu.
Chodzi o to że ja już nie chcę czekać, nie potrafię..



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz